komentarz – W Psalmie 28 psalmista twierdzi, że bez słowa Bożego, które go oświeca, zagubiłby się w swoim życiu, rozmawia z Bogiem w intymnej relacji i podnosząc ręce do nieba, prosi o swoją siłę, aby nie dać się zwieść niegodziwemu pośrodku do którego żyje i unikaj przytłoczenia.
Psalm 28 kompletny
[1] Dawida. Do Ciebie wołam, Panie; nie bądźcie cicho, mój Boże, ponieważ jeśli do mnie nie mówicie, jestem jak ktoś, kto schodzi do dołu.
[2] Usłysz głos mojej prośby, gdy wołam o pomoc, gdy podnoszę ręce do twojej świętej świątyni.
[3] Nie przytłaczaj mnie niegodziwymi, złymi. Mówią o pokoju bliźniemu, ale mają w sercu złośliwość.
[4] Odpłacaj im zgodnie z ich pracą i niegodziwością ich działań. Zgodnie z uczynkami ich rąk daj im to, na co zasłużyli.
[5] Ponieważ nie zrozumieli działania Pana i dzieł Jego rąk, On je łamie i ich nie podnosi.
[6] Błogosławiony Pan, który wysłuchał głosu mojej modlitwy;
[7] Pan jest moją siłą i tarczą, pokładam w Nim swoją ufność; dał mi pomoc i moje serce się raduje, dzięki mojej pieśni dziękuję mu.
[8] Pan jest siłą swego ludu, schronieniem zbawienia dla osoby konsekrowanej.
[9] Uratuj swój lud i dziedzictwo, błogosław, prowadź i wspieraj ich na zawsze.